Rosja w poważnych tarapatach! Chiny i Indie rezygnują z rosyjskiej ropy. Efekt amerykańskich sankcji
Rosnące koszty transportu rosyjskiej ropy tankowcami nieobjętymi sankcjami USA zmusiły Chiny i Indie, dwóch największych klientów Rosji, do rezygnacji z zamówień na marzec.
Według Reutersa nowe amerykańskie sankcje uderzyły w rosyjską „flotę cieni”, podnosząc koszty transportu i sprawiając, że rosyjska ropa przestała być konkurencyjna.
UDERZENIE W ROSYJSKĄ FLOTĘ CIENI
10 stycznia Stany Zjednoczone objęły sankcjami 180 statków przewożących rosyjską ropę oraz kluczowe podmioty zaangażowane w jej eksport, w tym Gazprom Nieft i Surgutnieftiegaz. Już teraz Chiny i Indie, które w 2024 roku importowały odpowiednio 20% i 36% ropy z Rosji, zaczęły szukać alternatywnych dostawców.
Międzynarodowa Agencja Energetyczna przewiduje, że sankcje mogą poważnie zakłócić rosyjskie łańcuchy dostaw. Analitycy ostrzegają jednak, że Rosja może dostosować się, wykorzystując flotę pomocniczą liczącą około 600 tankowców, które nie są objęte sankcjami.
UNIA EUROPEJSKA PLANUJE NOWE RESTRYKCJE
Komisja Europejska pracuje nad 16. pakietem sankcji, który obejmowałby ograniczenia na import rosyjskiego aluminium, produktów rolnych, LNG oraz dalsze działania przeciwko flocie cieni. Niektóre państwa UE, w tym Polska i kraje bałtyckie, apelują także o obniżenie limitu ceny na rosyjską ropę, ustalonego w 2022 roku przez G7 na poziomie 60 dolarów za baryłkę.
Sankcje wobec floty cieni zyskały poparcie większości krajów UE. Rozważane są m.in. zaostrzenie kontroli ubezpieczeniowej oraz procedur portowych, co mogłoby znacznie ograniczyć działalność tej floty, znanej z przewozu ropy zdezelowanymi, nieubezpieczonymi tankowcami, które stanowią zagrożenie dla europejskich wód.
Jagiellonia.org
